fbpx

Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimny, trochę lata :)

Tegoroczny kwiecień w Krakowie był niemal przysłowiowy (choć typowej zimy, czyli opadów śniegu, nie było). W końcu jednak w okolicy wiosna zawitała już na dobre i nasza miejska przyroda zazieleniła się i zakwitła 🙂 I tak „z” i „w” Domus Mater obserwujemy początki nie tylko wiosny, ale i sezonu turystycznego w Mieście Królów oraz… początki nowego życia (a nawet wielu), zarówno świeżo ochrzczonych maluszków, jak i narzeczonych wstępujących na ślubne kobierce 🙂 A my towarzyszymy, cieszymy się każdą taka niezwykłą chwilą i dokładamy starań, aby stała się ona niezapomnianą.

Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimny, trochę lata 🙂
Przewiń na górę