Co tu dużo mówić (czy też pisać): działo się w czerwcu w Domus Mater!
Mieliśmy i gości indywidualnych, i grupowych.
Mieliśmy gości już sławnych (pewna zasłużona piosenkarka z wizytą w Krakowie) i takich, którzy może będą sławni kiedyś w przyszłości 🙂
Szkoliły się u nas kobiety na warsztatach specjalnie na nich przygotowanych i nocowała u nas spora grupka tatuażystów biorących udział w 12. Festiwalu TATTOOFEST.
Było zazwyczaj upalnie, a czasem chłodno i wietrznie.
No i mamy nową aranżację zieleni przed wejściem głównym 🙂
Tyle u nas w tym miesiącu 🙂 A co u Państwa?
Czerwiec 2017